Koncert w Radio Opole za nami
19-03-2011
Koncert w Radio Opole, to bardzo ważne wydarzenie dla dalszych losów Kapeli Wujka Idziego. Znów poczuliśmy się razem. Otrzymaliśmy potwierdzenie trafności artystycznego wyboru. Zaproszenie do zagrania „na żywo” w publicznym radio, to swoista nobilitacja.
Mieliśmy tylko kilka dni na przygotowanie Weroniki „do użytku”. Po roku nieobecności, spowodowanej pracą za granicą, w ekspresowym tempie przypominała sobie program. Odtąd, koncertowe brzmienie zespołu będzie pełniejsze, zarówno w warstwie instrumentalnej jak i wokalnej.
Dla młodszej części zespołu, to pierwszy pobyt w radio. Nigdy dotąd nie stanęli przed mikrofonami w profesjonalnym studio nagraniowym. Zmierzyli się z tremą, studyjnym brzmieniem i świadomością, że tysiące radiosłuchaczy „na żywo” ocenia ich śpiew i granie. Dali radę!
Towarzyszące przygotowaniom do koncertu emocje wyciszał i tonował realizator dźwięku Andrzej Czubiński. Jego niespotykany spokój w połączeniu z życzliwością dźwiękowców po tej stronie szyby oddzielającej studio od reżyserki, korzystnie wpłyną na przebieg próby i koncertu.
Na koniec, również pierwszy raz, uczestniczyli w audycji radiowej. Odpowiadali na pytania redaktora Piotra Furtasa i słuchaczy. Mówili o zespole, przygodzie z folkiem i o najbliższych muzycznych planach kapeli.
Starsza cześć kapeli była rozpytywana o pochodzenie pomysłu na połączenie folku z rockandrollem, o wpływie wcześniejszych dokonań zespołu POZIOM 600 na muzyczny kształt Kapeli Wujka Idziego i wiele, wiele innych.
Dziękuję Łukaszowi Bizoniowi za umożliwienie skorzystania z jego gitary akustycznej marki „Owation”. Jej brzmienie będzie możliwe do posłuchania w nagraniach z koncertu.
Wynikiem naszego pobytu w Radio Opole będzie fotoreportaż Edyty Urbanek. Lusien Jamin i Randy Jackson przygotowują video relację. Na pełną prezentację tych dokonań musimy trochę poczekać.
Foto: Edyta Urbanek
Koncert w Radio Opole, to bardzo ważne wydarzenie dla dalszych losów Kapeli Wujka Idziego. Znów poczuliśmy się razem. Otrzymaliśmy potwierdzenie trafności artystycznego wyboru. Zaproszenie do zagrania „na żywo” w publicznym radio, to swoista nobilitacja.
Mieliśmy tylko kilka dni na przygotowanie Weroniki „do użytku”. Po roku nieobecności, spowodowanej pracą za granicą, w ekspresowym tempie przypominała sobie program. Odtąd, koncertowe brzmienie zespołu będzie pełniejsze, zarówno w warstwie instrumentalnej jak i wokalnej.
Dla młodszej części zespołu, to pierwszy pobyt w radio. Nigdy dotąd nie stanęli przed mikrofonami w profesjonalnym studio nagraniowym. Zmierzyli się z tremą, studyjnym brzmieniem i świadomością, że tysiące radiosłuchaczy „na żywo” ocenia ich śpiew i granie. Dali radę!
Towarzyszące przygotowaniom do koncertu emocje wyciszał i tonował realizator dźwięku Andrzej Czubiński. Jego niespotykany spokój w połączeniu z życzliwością dźwiękowców po tej stronie szyby oddzielającej studio od reżyserki, korzystnie wpłyną na przebieg próby i koncertu.
Na koniec, również pierwszy raz, uczestniczyli w audycji radiowej. Odpowiadali na pytania redaktora Piotra Furtasa i słuchaczy. Mówili o zespole, przygodzie z folkiem i o najbliższych muzycznych planach kapeli.
Starsza cześć kapeli była rozpytywana o pochodzenie pomysłu na połączenie folku z rockandrollem, o wpływie wcześniejszych dokonań zespołu POZIOM 600 na muzyczny kształt Kapeli Wujka Idziego i wiele, wiele innych.
Dziękuję Łukaszowi Bizoniowi za umożliwienie skorzystania z jego gitary akustycznej marki „Owation”. Jej brzmienie będzie możliwe do posłuchania w nagraniach z koncertu.
Wynikiem naszego pobytu w Radio Opole będzie fotoreportaż Edyty Urbanek. Lusien Jamin i Randy Jackson przygotowują video relację. Na pełną prezentację tych dokonań musimy trochę poczekać.
Foto: Edyta Urbanek