06-09-2015
Deszcz, przenikliwe zimno, nieprzystające do początku września. Olbrzymia, profesjonalna scena do połowy zalana... W takiej aurze graliśmy dożynki w Zduńskiej Woli, a właściwie w Gminie Zduńska Wola, a dokładnie w Wojsławicach.

Ale gdy zagraliśmy, na deskach przed sceną pojawili się nieustraszeni miłośnicy tańca, a spod kolorowych namiotów i parasoli rozległy się brawa zarówno dla tańczących jak i grających. Czy aby dla kapeli także? Jestem przekonany, że tak, bo publiczność oklaskiwała każdą wykonaną przez nas piosenkę.

Z kolei brawa od zespołu dla gospodarzy – ekipie urzędu gminy z Małgosią Krajewską na czele. Serdeczności za serdeczne, prawdziwie dożynkowe przyjęcie!

Piotrek Rut zwrócił uwagę na operatorów kamer, który realizowali obraz wyświetlany na olbrzymim telebimie. Widoczni na jednym ze zdjęć, stoją jak posagi; nieruchomo, w strugach deszczu. Brrr! Z kolei ja zapamiętałem moment, kiedy i oni składali ręce do oklasków. Brrr!

Zagraliśmy w składzie: Ania Jegerska – śpiew, Piotr Rut – gitara, Robert Szuter – perkusja, Daniel Cybułka – saksofon altowy, gitara akustyczna, śpiew i Piotr Cybułka – gitara basowa, śpiew.